Nie. Zaburzenia odżywiania nie są zachcianką, ani chwilową modą. Nie można się ich zwyczajnie „nabawić” i wyleczyć w dowolnej chwili. Niosą ze sobą poważne konsekwencje dla zdrowia emocjonalnego i fizycznego oraz wpływają na jakość życia i relacje z innymi.
Tak. Anoreksja / bulimia to poważne choroby uznane w środowisku lekarzy.
Doceniam twoją troskliwość i chęć pomocy. Dobrze wiedzieć, że mam w tobie wsparcie. Wolałbym jednak polegać na opinii specjalistów / zespołu, który opiekuje się moim dzieckiem.
Naprawdę skupiam się teraz na pomocy i przebiegu leczenia mojego dziecka i nie zastanawiam się, jakie są przyczyny jego choroby. Zresztą nie ma jednoznacznych odpowiedzi na takie pytania. Wśród przyczyn wyróżniamy biologiczne, psychologiczne i społeczne. Nigdy nie ma jednej konkretnej przyczyny.
Osoby z bulimią zwykle utrzymują masę ciała w normie, bądź mogą mieć nadwagę. W przypadku anoreksji, często nie widać wyraźnych objawów zewnętrznych, ale gdy przeoczy się pierwsze sygnały, może dojść do sytuacji zagrożenia życia. To, że jesteśmy w momencie, kiedy nasza córka/syn je, nie oznacza, że nie prowadzi wewnętrznej walki każdego dnia.
Nie. Zaburzenia odżywiania diagnozowane są już u osób w wieku 7 lat.
Dzieci często nie mówią rodzicom o swoich poważnych problemach. Cieszymy się, że powiedział o tym komuś, kto podzielił się tym z nami. Dzięki temu mogliśmy zapewnić mu opiekę.
Podobnie jak wiele problemów behawioralnych, również w tym przypadku trudno dokonać zmian. Nie możemy zwyczajnie kazać jej jeść, ale możemy ją w tym wspierać wraz z profesjonalnym zespołem specjalistów.
Słuchamy go, uczymy się, w jaki sposób możemy mu najbardziej pomóc, jakie są możliwości kompleksowej opieki. Niestety to wszystko jest bardzo skomplikowane i czasem jesteśmy zmęczeni.
Dziękuję, że pytasz. Nie ukrywam, że jest to bardzo obciążające i stresujące dla całej naszej rodziny. To dla nas ważne, że mamy wsparcie przyjaciół.
Cały czas mamy nadzieję, że powróci do pełni zdrowia. Jednak to może naprawdę długo potrwać. Kluczową kwestią jest uzyskanie właściwego leczenia.
Zaburzenia odżywiania mogą prowadzić do śmierci. Mają destrukcyjny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne. To straszne. Mam jednak nadzieję i zrobię wszystko, żeby do tego nie doszło.
Istota zaburzeń odżywiania sprawia, że objawy mogą być ukrywane przed otoczeniem przez bardzo długi czas. Rozpamiętywanie przeszłości nic nie da. Staramy się teraz pomóc najlepiej, jak potrafimy.
Choroba naszego dziecka jest poważna i leczenie pozostawiam specjalistom. Potrzebuje twojego wsparcia i przyjaźni. Doceniam twoje pytania. Jeśli czegoś będziemy potrzebowali, będę pamiętać, że mogę zwrócić się do ciebie o pomoc.
To jest nasz prywatny problem i naszym celem było początkowo uzyskanie wiedzy, umożliwiającej jak najlepszą pomoc naszej córce. Nie byliśmy nawet pewni, czy chcemy dzielić się tym z innymi. Zrobiliśmy to, gdy poczuliśmy, że jesteśmy gotowi.
To zależy od postępów leczenia. Niestety czasem hospitalizacja jest konieczna. Wierzę jedna, że w tym przypadku to nie nastąpi.
Niestety w zaburzeniach odżywiania często pojawiają się nawroty. Czasem polega to na zrobieniu kilku kroków do przodu i jednego w tył, jednak trzeba mieć pozytywne nastawienie i mieć nadzieję na odzyskanie pełni zdrowia.
Stosowanie hospitalizacji w leczeniu zaburzeń odżywiania jest odmienne w różnych krajach i zależy od bardzo wielu czynników. To wszystko nie jest takie proste.
Długość leczenia jest kwestią całkowicie indywidualną i nie ma tu żadnego schematu. To może być kilka miesięcy, jak również kilka lat.
Decyzja o podjęciu leczenia należy wyłącznie do naszej córki. Możemy ją wspierać, ale nikt nie może jej zmusić do leczenia, ani w żaden sposób go przyspieszyć. Na wszystko potrzeba czasu.
Bądź na bieżąco i dołącz do newslettera!