TEKST MARTYNA TOMCZAK-WYPIJEWSKA
Bigoreksja zwana jest też dysmorfią mięśniową. Nie jest zaliczana do zaburzeń odżywiania. Cały czas trwają spory badaczy, gdzie to zaburzenie przyporządkować. Niektórzy badacze uważają, że można je zaliczyć do zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych. Inni widzieliby bigoreksję wśród zaburzeń odżywiania lub zaburzeń dymorficznych. Ponadto bigoreksja nie została dotychczas sklasyfikowana w DSM (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders)- klasyfikacja zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego. Niewątpliwie wiąże się z cielesnością, zaburzonym obrazem ciała i upośledzeniem funkcjonowania jednostki.
Charakteryzuje się:
Osoba cierpiąca na to zaburzenie całe swoje życie organizuje wokół rzeźbienia ciała, wokół tego obszaru krąży duża część jej myśli. Często stosuje diety, opracowuje sztywne i wymagające plany treningowe. Każde odstępstwo od założonego planu powoduje odczuwanie niepokoju oraz poczucia winy, które mogą być kompensowane dodatkową porcją ćwiczeń. Zaburzenie to może powodować zakłócenia w życiu zawodowym i prywatnym. Brak czasu, bo duża jego część poświęcana jest ćwiczeniom. Niekiedy unikanie spotkań towarzyskich, aby nie jeść, nie pić produktów, które uważa za szkodliwe dla ich diety.
Podobnie jak w zaburzeniach odżywiania osoba chorująca na bigoreksję może być bardzo podatna na przekaz medialny, na prezentowany w nim ideał męskiego ciała, który internalizuje i z ogromną wytrwałością do niego dąży. Warto zwrócić uwagę, że chłopcy już od dziecka epatowani są na takim wizerunkiem ideału męskiego ciała. Bohaterzy dziecięcych kreskówek to przeważnie muskularni, silni mężczyźni- Batman, Superman…
Ponieważ wykazano, że chory doświadcza podobnych zmian w sferze behawioralnej i poznawczej jak osoby chorujące na anoreksję. W jednym z badań porównano grupę mężczyzn chorujących na anoreksję, bigoreksję oraz grupę kontrolną (mężczyzn uczęszczających na siłownię). Zastosowano kwestionariusz mierzący zagadnienia związane z zaburzeniami odżywiania- EDE-Q (np. skala koncentracji na jedzeniu, na kształcie ciała), kwestionariusz mierzący kompulsywność ćwiczeń- CET (np. skala Poprawa Humoru, Brak Radości z ćwiczeń) oraz kwestionariusz do badania dysmorfii mięśniowej-MDDI (np. skala Dążenia do Rozmiaru, Zakłócenia Funkcjonowania (Functional Impairment). Okazało się, że mężczyźni chorujący na anoreksję oraz bigoreksję uzyskali znacząco wyższe wyniki niż grupa kontrolna w:
a także w podskalach poszczególnych kwestionariuszy:
Grupę cierpiącą na dysmorfię mięśniową od grupy cierpiących na anoreksję odróżniał podwyższony wynik w skali Dążenie do Rozmiaru (Drive for Size).
Przytoczone powyżej badanie (abstrahując od rozstrzygnięcia klasyfikacyjnego wśród jakich zaburzeń umieścić bigoreksję), pokazuje nam, że zaburzenie to, przysparza wiele problemów i cierpienia osobom na nie chorującym i nie powinno być pomijane, szczególnie w obecnych czasach kultu ciała i rygoryzmu wobec niego.
Bądź na bieżąco i dołącz do newslettera!