Obserwując funkcjonowanie osób cierpiących na bulimię, można dostrzec pewne przekonania i schematy poznawcze, które niczym zaklęcia przyczyniają się do powtarzania autodestrukcyjnych zachowań. „W takim rozumieniu, ‚zaklęcia’ paradoksalnie nie ‚odpędzają’, lecz ‚przyciągają’, stanowiąc warunki wspierające bulimię”.1
Do takich utrwalonych przekonań należą: od jutra, wszystko albo nic, efekt domina, bulimia moje życie, powrót do przeszłości, przeciążenie i brak planów.
1. Od jutra
„To zaklęcie, które powoduje odroczenie wprowadzania zmian, a doraźnie stanowi zwolnienie z jakichkolwiek starań i przynosi ulgę”.2 Osoba chora obiecuje sobie, że od jutra będzie inaczej, wierzy, że wreszcie się uda. Przekonanie to jest elementem błędnego koła, gdyż sprawia, iż w danym momencie chory nie ma motywacji, by wprowadzać jakiekolwiek zmiany, natomiast myśl o jutrzejszym dniu wolnym od bulimii daje w konsekwencji ulgę, ale także usprawiedliwienie zachowań wspierających objawy „tu i teraz”.
2. Wszystko albo nic
„Potrafię świetnie działać, gdy wszystko przebiega po mojej myśli, albo nie potrafię nic zrobić, gdy napotykam nawet drobne przeszkody; angażuję się maksymalnie w to, co robię, albo wszystko jest mi obojętne i nic nie robię; zatracam się uczuciowo bez granic albo jestem totalnie obojętna emocjonalnie; czuję się wspaniała i atrakcyjna albo brzydka, gruba i beznadziejna”3 – mówi jedna z osób chorych. Funkcjonowanie według tego schematu obejmuje zarówno aspekt choroby, ale także inne sfery życia. Może się to wiązać z takimi cechami jak perfekcjonizm lub wysoki poziom aspiracji oraz z niską tolerancją na frustrację. Chorzy odżywiają się w sposób ekstremalny – albo się głodzą albo objadają.
3. Efekt domina
Efekt ten „dotyczy głownie sposobu odżywiania się i polega na lawinowym uruchomieniu objadania się przy najdrobniejszym odstępstwie od założonego przez chorą planu”.4 Zachowanie według efektu domina polega na podporządkowaniu wszelkich elementów funkcjonowania jednemu elementowi, które sprawia, że misternie ułożona konstrukcja ulega zniszczeniu. Taką „kostką domina” jest najczęściej dla chorych fakt zjedzenia czegoś, czego się nie planowało np. jednego cukierka, co powoduje uruchomienie mechanizmu burzącego dotychczasowe plany i priorytety.
4. Bulimia moje życie
Myślenie o bulimii jak o własnym życiu to przejaw identyfikacji z objawami choroby. „Pacjentka spostrzegając siebie głównie w roli chorej, wzmacnia mechanizm bezradności, nie doceniając potencjalnych możliwości oraz pozytywnych doświadczeń funkcjonowania i radzenia sobie w innych rolach psychospołecznych”.5 W procesie powrotu do zdrowia istotne jest uświadomienie sobie przez osoby chore, że w dużą część dnia potrafią funkcjonować w innych rolach psychospołecznych niż rola chorego, co pozwala na odbudowanie zaburzonego poczucia własnej wartości i kompetencji.
5. Powrót do przeszłości
Sytuacje związane z tym „zaklęciem” dotyczą najczęściej powrotu do tych samych miejsc (np. domu rodzinnego) lub sytuacji i uruchamiają objawy. Aktywizowane są wówczas silne emocje, wcześniej skojarzone z objawami, które w konsekwencji doprowadzają do wystąpienia objawów bulimicznych. Mimo, iż na co dzień dana osoba stosuje sposoby, dzięki którym zapobiega występowaniu destrukcyjnych zachowań, przewiduje, że określone sytuacje np. odwiedziny domu rodzinnego z pewnością doprowadzą do wywołania objawów. „To paradoksalne ‚zaklęcie’ pełni w takich przypadkach funkcję samopotwierdzającej się przepowiedni”.6
6. Przeciążenie
„Wiem, że jak dobrze się czuję, to chcę wiele zrobić i mam bardzo napięty plan do wykonania. (…) Starając się realizować plan, czuję, jak rośnie we mnie napięcie, że nie zdążę i poniosę porażkę. To napięcie czasem staje się nie do zniesienia i kończy się objawem bulimii”7 – mówi jedna z osób chorych. Nadmiar panów jest często powtarzanym dysfunkcjonalnym zachowaniem, pomimo, że wielokrotnie doprowadza do wystąpienia objawów bulimii. Chore osoby, mimo zdawania sobie sprawy z niewykonalności realizacji nadmiaru celów, nie redukują ich, nie zmieniają, czyli powtarzają zachowania, które mogą stymulować objawy. Przy przeciążeniu notorycznie dochodzić może także do zaniedbania zaspokajania podstawowych potrzeb, takich jak regularne odżywianie się czy odpoczynek, co dodatkowo stanowi czynnik uruchamiający objawy.
7. Brak planów
Brak planów, jako przeciwieństwo „przeciążenia” jest również często powtarzającym się zachowaniem, mogącym prowadzić do destrukcyjnego funkcjonowania. Osoby chore mogą mieć trudności z organizacją wolnego czasu. „Gdy chodzę do pracy, to wiem, że robię coś pożytecznego, ale wypoczywać chyba nie potrafię”8 – twierdzi pacjentka. Prawdopodobnie nieumiejętność organizacji czasu wolnego, tak, by przyniósł relaks i odprężenie wynika także z wyżej opisanych przekonań i zachowań.
Na podstawie:
M.Talarczyk; Bulimia. Przepisy, paradoksy, zaklęcia; Media Rodzina; Poznań 2010
1,2,3,4,5,6,7,8 M.Talarczyk; Bulimia. Przepisy, paradoksy, zaklęcia; Media Rodzina; Poznań 2010
Bądź na bieżąco i dołącz do newslettera!