Jeszcze nie ANOREKSJA, a więc CO?

Głodówki, środki przeczyszczające i odwadniające, wymioty, ograniczanie węglowodanów i tłuszczów, pilnowanie zawartości kalorycznej posiłków, intensywne ćwiczenia fizyczne…nie dotyczą w kulturze XXI wieku – ani nie dotyczyły w kulturze XX wieku – tylko kobiet dorosłych. Najróżniejsze sposoby zbijania wagi i nadmierne zainteresowanie swoim wyglądem oraz przypisywanie szczupłej sylwetce nadmiernego znaczenia dotyczy coraz częściej młodszych dziewczyn. Badania polskie przeprowadzone wśród dziewcząt w stadium adolescencji i wczesnej dorosłości pokazują, że tzw. zachowania anorektyczne pozwalające zdiagnozować syndrom gotowości anorektycznej nie są niestety rzadkie w tej populacji.

Treść

Dla zrozumienia konstruktu, jakim jest syndrom gotowości anorektycznej konieczne jest wprowadzenie i wyjaśnienie kilku pojęć. Syndromem gotowości anorektycznej dr Beata Ziółkowska nazywa zespół objawów nasuwających podejrzenie nieprawidłowości w zakresie realizowania potrzeby pokarmowej i stosunku do własnego ciała. Konieczne do zdiagnozowania go u osoby jest wystąpienie określonych objawów – wskaźników nazywanych zachowaniami anorektycznymi. Należą do nich:

>  zainteresowanie pokarmami, ich wartością kaloryczną, liczenie kalorii spożywanych posiłków

>  wzmagająca się okresowo aktywność fizyczna

>  przesadna dbałość o wygląd i skupienie na własnym ciele i/lub porównywanie się z upowszechnianymi ideałami kobiecej urody, tzw. porównania w górę

>  skłonność do kontrolowania swojej wagi i wymiarów ciała, czemu może towarzyszyć nieprzyjemne napięcie emocjonalne

>  tendencja do przeceniania rozmiarów swojego ciała oraz jego wagi

>  skłonność do rywalizacji

>  potrzeba perfekcjonizmu

>  potrzeba kontroli

>  podatność na wpływy kultury masowej, zwłaszcza reklamy wizualnej

>  labilność emocjonalna, warunkowana głównie stosunkiem do jedzenia i do ciała

Wyżej wymienione zachowania anorektyczne ujawniają się okazjonalnie, na przykład na skutek nagromadzenia różnego rodzaju trudności, przeżywania silnego stresu.

Kolejnym istotnym pojęciem jest pogotowie anorektyczne, definiowane przez autorkę jako stopień osobniczej podatności na reagowanie tego rodzaju zachowaniami anorektycznymi w interpretowaniu i realizowaniu potrzeby pokarmowej.

Może wydawać się, że wprowadzanie kolejnej „jednostki” do kategorii zaburzeń odżywiania jest zbyteczne. Przecież oprócz, dobrze wszystkim znanym przynajmniej ze słyszenia, zaburzeniom odżywiania jak anoreksja i bulimia, wyodrębniono jeszcze kategorię niespecyficznych zaburzeń jedzenia, do której przydziela się wszystkie rozpoznania związane z nieprawidłowościami w zaspokajaniu potrzeby pokarmowej, a które nie spełniają kryteriów diagnostycznych anoreksji i bulimii. Jednak niespecyficzne zaburzenia jedzenia a syndrom gotowości anorektycznej nie są tożsame i konieczne jest wyraźne ich odróżnienie. Otóż aby zdiagnozować u osoby syndrom gotowości anorektycznej muszą wystąpić zachowania anorektyczne. Dodatkowo istotne jest wystąpienie określonej etiologii tego zaburzenia. Syndrom gotowości anorektycznej dotyczy dojrzewających dziewcząt, które charakteryzuje zaburzenie percepcji swojego ciała, które mają najprawdopodobniej pewne deficyty konstruktywnych strategii radzenia sobie w sytuacji trudnej i u których w rodzinie występują pewne nieprawidłowości związane m. in.z zaburzeniem dystansu między rodzicami a dzieckiem. Ważnym czynnikiem zwiększającym prawdopodobieństwo rozwinięcia się nieprawidłowego stosunku do jedzenia i własnego ciała jest szczególna podatność nastolatków na wzorce upowszechniane w kulturze popularnej, które lansują ideał bardzo szczupłej sylwetki. Koniecznym warunkiem do wystąpienia syndromu gotowości anorektycznej jest sytuacja trudna traktowana jako czynnik wyzwalający.

Co mówią badania?

Zastanawiać może fakt, że przecież wszyscy uczestniczymy w kulturze popularnej, jesteśmy „bombardowani” tymi samymi obrazami ideału współczesnej kobiety, więc jak to jest, że tylko część młodych osób podejmuje zachowania skierowane przeciwko sobie, aby stać się coraz szczuplejszym? W genezie syndromu gotowości anorektycznej, oprócz niewątpliwie istotnej determinanty kulturowej, mówi się także o czynnikach podmiotowych i rodzinnych.

Badania pokazują, że osoby wykazujące zachowania anorektyczne żyją w rodzinach charakteryzujących się specyficznym stylem socjalizacji. W tych rodzinach dystans rodzic – dziecko jest nieprawidłowy – zbyt bliski czyli nadopiekuńczość lub zbyt daleki w postaci ignorowania. Postawa dorosłych wobec dziecka jest sztywna. W większości jest to jednak postawa nadopiekuńcza, co prowadzi do usidlania dzieci i ich uzależniania od siebie. Dorośli ingerują w życie dziecka, nie dając mu miejsca na własną autonomię. Rodzice kierują wobec dzieci wymagania, których nie jest ono w stanie spełnić. Nie biorą pod uwagę realnych możliwości dzieci, ich własnych decyzji i wyborów. Wzmacniają w nich potrzebę rywalizacji i dążenie do perfekcjonizmu. Dziecku wpajana jest wytrwałość, uczy się rywalizowania w wielu dziedzinach naraz. W domu stosowane są kary fizyczne, ma miejsce izolowanie fizyczne i emocjonalne. Dzieci nie dostają przyzwolenia od dorosłych na ekspresję swoich emocji, głównie smutku i złości. Nie tylko stosunki rodzic – dziecko są nieprawidłowe. Obserwuje się również nieprawidłowe relacje między małżonkami. Dochodzi między nimi do częstych kłótni. W swoje problemy małżeńskie wikłają często dziecko i próbują manipulować jego uczuciami. W większości rodzin dziewczyn ze zdiagnozowanym syndromem gotowości anorektycznej ojciec był osobą nieobecną – dosłownie, w sensie fizycznym np. na skutek rozwodu lub przenośnie – gdy był osobą zimną oraz agresywną w kontaktach. Postrzegany był jako wywołujący lęk i niezapewniający poczucia bezpieczeństwa. Z kolei matka według dziewczyn ze zdiagnozowanym syndromem gotowości anorektycznej nie zapewnia im poczucia bliskości, którego potrzebują. Nie daje im także możliwości rozwoju własnej autonomii i nie akceptuje ich indywidualności.

W rodzinach tych można również wskazać na specyficzny stosunek do jedzenia i ciała. Domownicy często przestrzegają diet. Istotny jest dla nich wygląd ciała i nadają nadmierne znaczenie atrakcyjności fizycznej. Kontrolują swoje wymiary i wagę. Z drugiej zaś strony silną wagę przywiązują do spożywania posiłków – preferują obfite posiłki, dużą część pieniędzy przeznaczają na kupowanie artykułów żywnościowych i środków pielęgnacyjnych. Dorośli czynią też nieprzyjemne uwagi na temat wyglądu dziecka – podkreślają jego nieatrakcyjność.

W czynnikach podmiotowych wskazuje się na posiadanie przez nastolatki i młode kobiety zaburzonej percepcji schematu swojego ciała, na nadmierne koncentrowaniu się na swoim ciele i na jedzeniu. Bardzo surowo oceniają swoją atrakcyjność fizyczną. Ich samoocena jest zmienna, obniżona, uzależniona od tego, jak aktualnie oceniają własny wygląd fizyczny.
Czy naprawdę jest po co panikować?

Niezwykle ważne jest zajmowanie się nie tylko pełnoobjawowymi zaburzeniami odżywiania, jak anoreksja i bulimia, ale także formami subklinicznymi tych zaburzeń. Istotne jest wczesne zauważenie nieprawidłowości w zakresie odnoszenia się do swojego ciała i podejmowania niebezpiecznych dla zdrowia zachowań służących zredukowaniu wagi u dojrzewającej dziewczyny, a także podjęcie stosownych interwencji, aby zapobiec rozwinięciu się pełnoobjawowej anoreksji czy bulimii.

Badania przeprowadzone w 2007 roku dotyczące rozpowszechnienia syndromu gotowości anorektycznej w województwie kujawsko – pomorskim wykazały, że aż 6,5% (6 osób na 92 przebadanych) przebadanych dziewczyn w wieku 14 – 26 lat wykazywało zachowania anorektyczne. Niepokojący jest także fakt, że im młodsze były badane dziewczyny, tym częściej stosowały bardziej niebezpieczne sposoby zapobiegające przyrostowi wagi, jak zażywanie środków moczopędnych i wymiotowanie. Właśnie u młodszych osób syndrom gotowości anorektycznej ujawnił się silniej niż wśród pozostałych dziewcząt. Aż 63% przebadanych osób było niezadowolonych z własnego wyglądu fizycznego, 4,3% osób stosowało głodówki, by schudnąć, 2,2% stosowało środki przeczyszczające, a 1% osób wymiotował po posiłkach.

Według innych badań aż 50% 18 – nastolatek nie akceptowało własnego wyglądu, a jedynie 18% badanych było zadowolonych ze swojego wyglądu. 60% badanych przyznało, że podejmowało działania mające na celu schudnięcie, 11% cały czas pozostawało na diecie odchudzającej. Najczęściej badane dziewczyny korzystały z porad dotyczących odchudzania znalezionych w prasie kobiecej lub usłyszanych od koleżanek. W badanej populacji aż 75% dziewcząt odżywiało się nieprawidłowo, tzn. zjadały zbyt małą liczbę posiłków na dzień lub odżywiało się w sposób nieregularny. Z kolei aż 72% osób przejawiało zachowania, które są typowe dla zaburzeń odżywiania, zarówno dla anoreksji jak i bulimii psychicznej (np. jedzenie w ukryciu, potrzeba niepohamowanego jedzenia w czasie intensywnych przeżyć emocjonalnych). Zwrócenie uwagi na przejawy nieprawidłowych zachowań żywieniowych wśród dziewcząt w okresie adolescencji jest o tyle istotne, że badania dowiodły, iż wśród nastolatek, które stosują nieprawidłową dietę, można aż siedmiokrotnie częściej spodziewać się wystąpienia zaburzeń odżywiania w porównaniu do grupy osób odżywiających się prawidłowo.

 

Najważniejsze pojęcia – syndrom gotowości anorektycznej, zachowania anorektyczne, pogotowie anorektyczne

 

Brytek – Matera, A., Rybicka – Klimczyk, A.: Rola negatywnego obrazu ciała w powstawaniu zaburzeń odżywiania. [W:] Wizerunek ciała w anoreksji i bulimii psychicznej, Brytek – Matera, A., Rybicka – Klimczyk, A., Difin, Warszawa, 2009, s. 125 – 128.
Chytra – Gędek, W., Kobierecka, A.: Gotowość anorektyczna u dziewcząt i młodych kobiet. Psychiatria 2008, 5, 1, 7 – 12.
Ziółkowska, B.: Ekspresja syndromu gotowości anorektycznej u dziewcząt w stadium adolescencji, Wydawnictwo Fundacji Humaniora, Poznań, 2001

autor: Katarzyna Pyrgiel


Udostępnij:

Bądź na bieżąco i dołącz do newslettera!